[break]
W ubiegłym roku Toruń obiegła informacja, że oto świecący największe triumfy w latach 90. muzyk Bryan Adams zaprezentuje swoje prace w CSW. Najbardziej elektryzującym aspektem tego wydarzenia miał być fakt, że Adams osobiście miał otworzyć wystawę. I tak też się stało. W listopadzie w ramach jednej z imprez towarzyszących festiwalowi Camerimage, torunianie mogli obejrzeć dwa cykle jego zdjęć. Pierwszy, pt. „Obnażeni”, prezentował fotografie postaci znanych ze świata popkultury. Drugi - „Okaleczeni: świadectwo wojny” - zawierał poruszające zdjęcia weteranów wojennych. Ekspozycja cieszyła się ogromną popularnością.
Kanadyjska ewolucja
O tym, czyjej wystawy możemy spodziewać się w tym roku, opowiadał podczas posiedzenia magistrackiej komisji polityki społecznej i zdrowia oraz kultury i promocji dyrektor CSW - Wacław Kuczma. Choć zrobił to w dość zawoalowanej formie - mówiąc m.in. o znanym twórcy z Kanady, związanym ze sztuką filmową - to jednak można zgadnąć, o kogo mu chodziło. Wystarczy tylko poszperać na stronie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. A tam wśród wniosków, którym nie udało się zdobyć w tym roku dofinansowania, znalazł się ten Fundacji Tumult, dotyczący wystawy Davida Cronenberga pt. „Evolution”. Jak widać - mimo braku ministerialnego wsparcia - nie zrezygnowano z jej realizacji.
Krwawo na ekranie
Cronenberg należy do grona kontrowersyjnych reżyserów współczesnego kina. Zasłynął jako twórca krwawych horrorów. Do jego najpopularniejszych dzieł należą „Scanners”, „Mucha” (największy kasowy sukces reżysera), „Historia przemocy”, a także „Crash”, za który otrzymał nagrodę jury na festiwalu w Cannes i nominację do Złotej Palmy. Dwa lata temu mogliśmy oglądać jego najnowszy film, będący gorzką satyrą na świat celebrytów - „Mapę gwiazd”.
Wystawa „Evolution” pozwala przyjrzeć się karierze reżysera, prześledzić rozwój podejmowanych przez niego tematów. Można na niej obejrzeć ponad 300 filmowych rekwizytów. W nawiązaniu do zmian w Kinie Centrum, można spodziewać się, że wystawie towarzyszyć będzie pokaz jego filmów. Znając kontakty twórcy Camerimage i głównego kuratora CSW - Marka Żydowicza - można być pewnym, że Davida Cronenberga uda się sprowadzić do Torunia tak jak Bryana Adamsa. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że rozmowy już trwają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?