Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gramofon to też instrument muzyczny. Może dobrze brzmieć nawet z fagotem

Redakcja
Vazee, Chmielix, Steve Nash oraz FUNKTION, czyli tegoroczni mistrzowie IDA w kategorii show
Vazee, Chmielix, Steve Nash oraz FUNKTION, czyli tegoroczni mistrzowie IDA w kategorii show Archiwum Steve’a Nasha
Toruńscy didżeje po raz kolejny zostali uznani za najlepszych na świecie. 18 grudnia zagrają z orkiestrą w sali na Jordankach. Siłą napędową zespołu jest Steve Nash. Muzyk z dużą swobodą porusza się nie tylko przy mikserze, ale również przy klawiszach fortepianu.

[break]
Toruńscy didżeje zdobyli tytuł mistrza IDA w kategorii show. I to już czwarty rok z rzędu.

Dobrą passę rozpoczęli w 2012 roku Steve Nash i DJ Funktion. Rok później również nie mieli sobie równych. W 2014 roku po tytuł sięgnął samotnie DJ VaZee (związany z Toruniem dzięki Urban Dance Meeting), wykonując utwór skomponowany przez Steve’a Nasha. A kilka dni temu połączone siły, czyli Steve Nash, DJ Funktion, DJ VaZee oraz DJ Chmielix zdeklasowali wszystkich rywali.

- Cieszyliśmy się tak samo jak ze zdobycia tytułu za pierwszym razem - opowiada „Nowościom” Steve Nash.

Prosto z „Londynu”

W kategorii show mogą startować zespoły złożone maksymalnie z czterech członków. Jedynym wymogiem jest użycie co najmniej jednego gramofonu i miksera.

- Można skorzystać nawet z fortepianu. W tym roku jeden z zawodników grał nawet na fagocie. Podczas konkursu zagraliśmy nie tylko moje kompozycje, ale również nasz cover „Sweet Child Of Mine” Guns N’ Roses - dodaje Steve Nash, który naprawdę nazywa się Kacper Nowak.

Pochodzi z Częstochowy. Ukończył Akademię Muzyczną w Łodzi. Wielokrotnie występował wspólnie z orkiestrą w klasycznym repertuarze. Później wybrał ścieżkę DJ i turntablisty, który wykorzystuje gramofon jak instrument muzyczny. Do Torunia przyjechał kilka lat temu za namową toruńskich didżejów. Skąd wziął się jego przydomek?

- Swoją pierwszą imprezę zagrałem jako Steve Nash z Londynu, ponieważ organizatorzy chcieli podbić rangę wydarzenia zagranicznym artystą - mówi. - Przydomek wymyśliłem kilka minut przed występem. Mój kolega pokazał kiedyś dziewczynie na koncercie pewnego gościa i powiedział: „Popatrz! To jest Steve Nash, producent, który szuka dziewczyn do teledysku”. I później, kiedy miałem zagrać jako zagraniczny artysta, pierwszym pseudonimem, który przyszedł mi do głowy, był właśnie Steve Nash. I tak już zostało.

Wspólnie z symfonikami

Wszyscy didżeje, którzy sięgnęli w tym roku po tytuł Mistrza Świata IDA w kategorii show, wchodzą w skład Steve Nash & Turntable Orchestra. Pomysł na to, aby połączyć siły najlepszych polskich didżejów z siłami toruńskich symfoników, narodził się tuż po zdobyciu przez toruński duet laurów w 2012 roku.

- Przekonałem dyrektora toruńskiej orkiestry, że to niezwykle intrygujący pomysł - opowiada o kulisach przedsięwzięcia Steve Nash. - I wystartowaliśmy.

[Steve Nash, mistrz IDA 2015]Zaprezentujemy nowe kompozycje, które przygotowaliśmy z myślą o otwarciu sali na Jordankach.[/quote]

Przed rokiem didżejów wsparła jedynie sekcja instrumentów smyczkowych. 18 grudnia orkiestra zagra z nimi już w pełnym składzie.

- Zaprezentujemy nowe kompozycje, które przygotowaliśmy z myślą o otwarciu sali na Jordankach, a także kilka starszych utworów w nowych odsłonach. Będą też goście specjalni, których ujawnimy tydzień przed imprezą - zapowiada Steve Nash. - Ten występ kończy naszą całoroczną działalność koncertową, a więc z założenie musi być najlepszy ze wszystkich.

Będzie z tego płyta

- Przez ostatni rok usprawniliśmy nasze granie. Poprawiliśmy brzmienie. Gra chłopaków o wiele bardziej koresponduje teraz z orkiestrą. Mają partie pokrywające się z partiami pierwszych skrzypiec. Wymieniają się tematami z wiolonczelami - mówi Steve Nash.

W styczniu ekipa Steve Nash & Turntable Orchestra wchodzi do studia, aby zarejestrować materiał na płytę. Od kwietnia ponownie rusza w trasę koncertową.

Warto wiedzieć: Steve Nash & The Turntable Orchestra

Kacper Nowak stworzył kompozycje rozpisane na 9 gramofonów, fortepian, syntetyzatory i orkiestrę.

Każdemu z didżejów powierzył oddzielną partię. Prowadzą oni dialog z resztą instrumentów i elektroniką. Projekt miał pokazać, że didżeje nie tylko grają na imprezach do tańca, ale potrafią też wykonać ambitny materiał i być partnerem dla orkiestry. Całość przedsięwzięcia skupia brzmienia charakterystyczne dla muzyki poważnej opracowywane jednak za pomocą nowych narzędzi i technik produkcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska