Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trochę z Federico Felliniego, trochę z Samuela Becketta

Redakcja
W rolach głównych w „Dziwce z Ohio” zobaczymy Małgorzatę Abramowicz i Pawła Tchórzelskiego
W rolach głównych w „Dziwce z Ohio” zobaczymy Małgorzatę Abramowicz i Pawła Tchórzelskiego Grzegorz Olkowski
Żebrak Hojbitter w dniu swoich 70. urodzin postanawia sprawić sobie prezent w postaci usług ulicznej prostytutki... Od piątku na scenie Teatru Horzycy w Toruniu będzie można oglądać „Dziwkę z Ohio” Hanocha Levina.

[break]
Staruszek nie śmierdzi groszem, więc musi się ostro targować, aby zrealizować swój pomysł. Niestety, jego męskość podczas umówionego spotkania odmawia posłuszeństwa.
Załamanego Hojbittera (w tej roli Niko Niakas) odnajduje jego syn Hojmar (Paweł Tchórzelski), również pędzący żebraczy żywot. Syn odziedzicza opłacony przez Hojbittera urodzinowy „prezent”. Nie ukrywa, że o wiele bardziej interesuje go jednak wyobrażony majątek ojca. Lawina wzajemnych oskarżeń, kłamstw i wrogości uruchamia skrywane uczucia i rzeczywiste tęsknoty całej trójki bohaterów.

W świecie dramatu Levina

- Nie chciałam, aby moja rola była groteskowa ani też mocno przedramatyzowana. Tytułowa dziwka z ulicy, w którą się wcielam, przeżyła już sporo w swoim nędznym życiu. Nie jest to żadna dziewczyna ściągnięta z witryny w Amsterdamie - opowiada o swojej postaci biorąca udział w spektaklu Małgorzata Abramowicz. - Levin bardzo dokładnie rysuje w tej sztuce swoich bohaterów. Jego tekst jest momentami dość zabawny i mam nadzieję, że publiczność będzie go odbierała w taki właśnie sposób.

„Dziwka z Ohio” jest tak naprawdę uniwersalną opowieścią o samotności, przemijaniu, miłości i jej braku.

- Hanoch Levin jest autorem, który zbudował osobny świat dramaturgii. Prezentuje dość przyziemne sprawy, spod których wyłania się dotkliwa metafora ludzkiego losu - mówi Bartosz Zaczykiewicz, zastępca dyrektora Teatru Horzycy ds. artystycznych, który wyreżyserował sztukę. - Levin jest autorem dość przewrotnym. Nie prezentuje nam żadnej filozofii, a jednak zmusza do wnikliwej refleksji. Jarmarczność jego dramatu może przywoływać skojarzenia z twórczością Federico Felliniego, ale więcej jest w nim z Samuela Becketta.

Sztukę będzie można oglądać od piątku na małej scenie Teatru Horzycy. Spektakle rozpoczynają się o godz. 19.

Jeszcze pięć premier

Warto wspomnieć, że w tym sezonie czeka nas pięć premier.

Toruńska widownia będzie miała okazję obejrzeć m.in. „Króla Leara”, jedną z najsłynniejszych tragedii Williama Szekspira w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego, a także „Krzyżaków”, których na dużą scenę postanowił przenieść Michał Kotański.

Co jeszcze? Już w października na afisz wejdą „Bramy raju” na podstawie powieści Jerzego Andrzejewskiego. Oprócz tego zobaczymy także „A komórka dzwoni” amerykańskiej autorki Sary Uhl, a także „Noc jest matką dnia” Larsa Norena, która będzie ostatnią premierą w sezonie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska